Praktyki nie muszą polegać na przynoszeniu kawy i kserowaniu dokumentów. Jak się zachowywać, żeby najwięcej zyskać?

1. Punktualność – Wydaje się oczywista, ale zobaczysz, jakie to trudne a jednocześnie ważne, aby w biurze czy na spotkaniach pojawiać się punktualnie. To wiele mówi o twoim profesjonalizmie i szacunku wobec innych.

2. Umiejętności interpersonalne – „Głodny Polak, to zły Polak”, ale jeśli wydaje ci się, że celem obiadu w pracy jest wypełnienie brzucha, to wiele tracisz. To najlepsza i codzienna okazja do rozmów, poznawania kolegów lub szefowej. W stołówce (podobnie jak w palarni) najszybciej dowiesz się o tym, co w trawie piszczy.

3. Networking – Toaleta to kolejne świetne miejsce na pogaduszki. Ale też najbardziej zdradliwe. Nie możesz mieć przecież pewności, kto ukrywa się za drzwiami wszytkich kabin. Nie zdziw się, jeśli zobaczysz tu najbardziej emocjonalne sceny i usłyszysz niesamowite historie. Parafrazując słynne powiedzenie odwiedzających Las Vegas: „Co usłyszało się w Las WuCas, zostaje w Las WuCas”.

4. Samodzielność – Nikt nie zakłada, że wiesz wszytko. Lepiej zapytać trzy razy niż popełnić poważny błąd. Z drugiej strony nie zadręczaj przełożonych o najmniejsze szczegóły. Podejmuj swoje małe decyzje. Samodzielność zostanie doceniona.

5. Pewność siebie – Zachowuj się tak, jakbyś już był zatrudniony na umowę o pracę. Spraw, że nie będą mogli się bez ciebie obejść. Nie podkreślaj stale, że nic nie wiesz, ponieważ jesteś „tylko stażystą” i pracujesz tu do września. Chodź na wszystkie zebrania, zgłebiaj firmę i interesuj się swoimi kolegami z pracy.

6. Sumienność – Jeśli okażesz swój profesjonalizm w tak małej rzeczy, jak staranne uporządkowanie dokumentów lub ich zeskanowanie, dostaniesz stopniowo poważniejsze zadania. – Praktykant jest pod stałą obserwacją. Powinien pamiętać, że jest na swoistym okresie próbnym i wykazać się zaangażowaniem i aktywnością – mówi Aleksandra Komosińska. – Pod koniec praktyk następuje ocena i na jej podstawie podejmowana jest decyzja o tym, kogo przyjąć do pracy – dodaje.

7. Takt i dyplomacja– Powściągnij język. Gadulstwo i plotkarstwo mogą cię łatwo zwieść na manowce. – Młode osoby powinny angażować się w życie organizacji i np. uczestniczyć w imprezach firmowych, integrować z zespołem. Stara mądrość głosi jednak, że „nie powinno się mieć przyjaciół w pracy”. Ze współpracownikami możemy się kolegować, ale raczej nie przyjaźnić – mówi Aleksandra Komosińska z biura karier „Kuźnia” Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie. Maile „tasiemce” to elektroniczna wersja plotki, z tym że tysiąc razy gorsza, bo można ją odtworzyć z firmowych serwerów. Poza tym nigdy nie masz pewności, czy mail pod tytułem „Ta zimna zołza” nie trafi do niej dzięki uczynnemu koledze Markowi, choć wysłałeś go tylko do Kaśki. Nie pisz w mailach nic, czego nie mógłbyś powtórzyć w twarz szefowej.

8. Pozytywne nastawienie – Czas na wypłakiwanie się przed kolegami z pracy jeszcze przyjdzie. Na razie nie narzekaj ani na studia, ani na chłopaka czy dziewczynę, ani na poprzedniego pracodawcę, zarobki, kraj itp. – W pracy liczy się nie tylko wiedza i umiejętności twarde. Nie mniej istotna jest miła i życzliwa postawa wobec innych osób w dziale – mówi Anna Matusiak z biura karier Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Każdy chciałby czasem ponarzekać, ale słuchać jęków – to co innego. W końcu nikt nie chce pracować z ponurakiem. Jeśli zjednasz sobie zespół, osiągniesz już połowę sukcesu. Nie przesadź jednak z żartami, to nie plan serialu „Przyjaciele”.


Autor: Redakcja MK

Artykuł: 8 porad na praktyki